Witam
Mam nastepujący problem, który dręczy mnie właściwie odkąd kupiłem 206, ale teraz postanowiłem się tym bardziej zainteresować. Kiedy puszczam sprzęgło na luzie to słychać jeden metaliczny stukot i zaczyna coś szumiec(podejżewam ze wałek sprzęgłowy), W czasie ryszania tez słychać takie uderzenie i ewidetnie wtedy ostrzej szapie. Przy zmianie biegów głównie 2 i 3 tez jest słyszalne to uderzenie plus szarpnięcie. Na wyższych biegach to nie jest juz takie słyszalne i odczuwalne, ale mysle ze to jest zwiazane z wolniejszemi przełożeniami. Co to moze być? Dodam, że sprzęgło wymienione kilka miesięcy temu, przed wymiana było tak samo.